poniedziałek, 7 listopada 2011

Powsin

Telewizyjne pogodynki biją na alarm – przed nami ostatnie tak ładne dni złotej jesieni! Nie panikujmy jednak kochani, tylko korzystajmy ile się da. Ciepły sweter i zapraszam wszystkich na spacer J A mieszkańców Warszawy do Powsina.
Aż trudno uwierzyć, że to zaledwie 15 minut samochodem od centrum miasta! Polecam Park Kultury, Ogród Botaniczny, a jak zgłodniejecie to restaurację „Cuda Wianki”. Panna cotta z musem z malin jest bajeczna, najlepsza, jaką jadłam, chociaż ceny jak na Krakowskim Przedmieściu…  http://cudawiankirestauracja.pl/




PS. Zobaczcie, kogo znaleźliśmy w kapuście ;)
Do zobaczenia na spacerze :)

niedziela, 6 listopada 2011

Bakława

Turecka viagra, chodzi o tureckie słodkości, a w szczególności bakławę, tak słodką, że po jej zjedzeniu człowiek zarzeka się, że już nigdy, nigdy więcej, a potem prosi o dokładkę ;) Wczoraj zjadłam ogromny kawałek, ale, czy żeczywiście działa jak viagra oceńcie sami...

Testuję przepisy, najlepszy już niedługo zostanie wyłoniony i zamieszczony, a narazie na zachętę zdjęcie :)

Rurki z kremem

Jeśli komuś, tak jak mi, z beztroskim okresem dzieciństwa kojarzą się rurki z kremem, koniecznie musi odwiedzić to miejsce! Czas jakby się zatrzymał, a rurki są przepyszne! Są w tym samym miejscu już od 27 lat. Zapraszam na rurki z kremem na ul. Wolską 50A w Warszawie :)


Konfitura z melona i cytrusów

No coż, nazwa bloga zobowiązuje ;) Czas stawić czoło konfiturom. Cudowne mamy zaopatrują naszą spiżarkę w bajeczne dżemy, soki, pikle i kiszonki. Nie będę wchodzić im w paradę, bo ich przetwory są tak dobre, że nawet dwojąc się i trojąc im nie dorównam. Postanowiłam zrobić jednak coś innego - konfiturę z melona i cytrusów. Przepis pochodzi z książeczki Macieja Kuronia "Przetwory z owoców", która była dodatkiem do Gazety Wyborczej 14 sierpnia 2008roku. Konfitura ma dość płynna konsystencję, idealną do lodów, gofrów, kaszek i innych deserów, lub po prostu do zajadania na sposób rosyjski - łyżeczka do filiżanki herbaty. Spróbujcie :)

Na 3 słoiki o pojemności 200ml potrzebujemy:
1 cytryna (najlepiej użyć owoce niepryskane, z ekologicznego sklepu)
1 pomarańcza
1 duży melon (ok 1 kg) albo 2 mniejsze
1 łyżeczka startego świeżego imbiru
500g cukru

Przygotowanie:
1. Pomarańczę i cytrynę szorujemy namydloną szczoteczką. Płuczemy, sparzamy wrzątkiem i cieńko obieramy ze skórki.
2. Skórki zalewamy wodą i gotujemy 5 minut. Po odcedzeniu kroimy na cieniutkie paseczki.
3. Miąsz melona kroimy w kostkę i razem z sokiem z cytrusów, imbirem i cukrem przekładamy na miskę i wstawiamy na 12 godzin do lodówki.
4. Owoce przekłądamy do garnka i gotujemy na mocnym ogniu 25 minut cały czas mieszając.
5. Konfiturę wlewamy do wyparzonych słoików gorącą. Zakręcamy słoiki i odwracamy dogóry dnem do momentu wystygnięcia.


PS. Zdjęcia zamieszczę wkrótce...

Polędwiczki wieprzowe z orzeszkami ziemnymi

W ostatnim wydaniu magazynu "Kuchnia" (nr 11-2011) pojawiły się świetne przepisy Tomka Woźniaka (znajdziecie go też na http://www.tomekwozniak.pl/). Przepis zaadoptowałam, przerabiając go pod gust swojego podniebienia i powstało kapitalne danie, idealne dla zapracowanych i początkujących kucharzy. Jest super szybkie i proste w przygotowaniu. Od momentu wejścia do kuchni do monentu zasiąścia przy stole minie, gwarantuję Wam, nie więcej niż pół godziny. Zapraszam do gotowania, będzie niezła zadyma! :)


Składniki:
2 ząbki czosnku posiekane
1 cebula posiekana w pórka
3 łyżki oleju
1/2 kg polędwiczek wieprzowych pokrojonych w paski
3 łyżki ciemnego sosu sojowego
1 czerwona papryka pokrojona w paski
1 żółta papryka pokrojona w paski
4 łodygi selera naciowego, pokrojone w kawałki o długości 1 cm
garść orzeszków ziemnych

Przygotowanie:
W woku lub na patelni podsmażamy na oleju cebulę i czosnek. Dodajemy polędwiczki i podsmażamy 10 minut. Dorzucamy na patelnię papryki żółtą i czerwoną oraz seler naciowy. Dolewamy sos sojowy i smażymy 4 minuty. Na koniec dosypujemy orzeszki ziemne. Gotowe! Danie podajemy z ryżem, polecam ryż Basmati :)

zupa w kolorze słońca


Sezon na dynie w pełni, trzeba więc korzystać z jej dobrodziejstw. Inspirację na tą przepyszną zupę znalazłam w książcę, którą uwielbiam czytać do poduszki i ciągle do niej wracać, ze względu na piękne zdjęcia potraw, na których widok ślinka kapie i przestać nie może. Mowa o książce Roberta Sowy "W poszukiwaniu smaku doskonałego", którą dostałam od Niego we własnej osobie wraz z dedykacją :)
Zachęcam do jej zrobienia, ma optymistyczny słoneczny kolor, i rewelacyjny orientalny smak, dzięki dodatkowi mleka kokosowego i przyprawie curry. Poniższy przepis różni się nieco od orginału. Robiłam też wersję bez mleka kokosowego i wina, jest odrobinę mniej aromatyczna, ale też wspaniała!
Do dzieła!

Dla 4 osób potrzebujemy:
1 kg miąszu dyni, pokrojonego w kostkę (używam odmiany Hokkaido)
2 obrane i pokrojone w plastry marchewki
2 ziemniaki obrane i pokrojone w kostkę
2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
3 łyżki oliwy
400 ml bulionu warzywnego
200 ml mleka kokosowego
100 ml białego wytrawnego wina
100 ml soku pomarańczowego
1 papryczka chili drobno posiekana
curry, sól i pieprz do smaku
pestki dyni uprażone na suchej patelni
odrobina śmietanki 18%

Przygotowanie:
Na oliwie z oliwek podsmażamy dynię, marchew i ziemniaki. Zalewamy bulionem, mlekiem kokosowym, białym winem i sokiem pomarańczowym i gotujemy do momentu, aż warzywa będą miekkie.
Dodajemy czosnek, curry, sól i pieprz i miksujemy na gładki krem.
Podajemy z prażonymi pestkami dyni, kleksem śmietanki, można też dodać posiekaną kolendrę i grzanki czosnkowe. Smacznego :)

piątek, 4 listopada 2011

Tarta z cukinią, pomidorami i serem rokpol

Na kolację dziś mieliśmy prawdziwą ucztę dla podniebienia - tartę z cukinią, pomidorami i serem rokpol. Nasza ulubiona tarta. Przepyszna. Gości na stole przynajmniej raz w miesiącu, a dodatkowym jej atutem jest fakt, że jej przygotowanie zajmuje pół godziny i ani minuty dłużej. Smacznego :)

Dla 2 osób potrzebujesz:
opakowanie ciasta francuskiego
1 cukinię, pokrojoną na kawałki
4-5 pomidorów pokrojonych w ćwiartki, kostkę, gwiazdki, księżyce, lub jakkolwiek inaczej ;)
100g sera Lazur Błękitny
ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
1 łyżkę oliwy
sól i pieprz

1. Podpiekamy ciasto francuskie w temperaturze 180'C przez 15 minut. W tym czasie podsmażamy na oliwie cukinię, a pod koniec smażenia dodajemy czosnek i przyprawiamy.
2. Na podpieczonym cieście układamy cukinię, pomidorki oraz ser pleśniowy i wstawiamy do piekarnika na kolejne 15 minut. Gotowe!