piątek, 11 listopada 2011

Azul Portugal



Aby znaleźć równowagę należy dojrzewać w południowej części Portugalii w regionie Alentejo. To tam gdzie atlantycki krajobraz ustępuje rozległym równinom podatnym na działanie letnich upałów oraz typowych, rześkich, kontynentalnych zim. Nie trzeba pochodzić z żadnego specjalnego szczepu, można być mieszanką kilku mniej znanych odmian winorośli. Należy wywodzić się z miejsca, w którym do fermentacji winogron wciąż używa się dużych, rzymskich, glinianych amfor. Nie trzeba wcale długo leżakować, wystarczy zaledwie 6 miesięcy, aby nabrać ekspresyjnej głębi i specyficznego charakteru. Potem należy się znaleźć w słomkowo-brązowej szklanej butelce i poczekać w niej kilka lat na jej odkorkowanie. Wtedy, po około godzinnym oddychaniu powietrzem, tak naprawdę możemy uwolnić subtelny zapach z nutą czarnej porzeczki. Smak wcale nie musi być zbyt intensywny, powinien nas pobudzać swoją dyskretną rześkością z odczuciem delikatnych tanin. W pełni odnaleziona równowaga. I jak się jej mam nie oprzeć? Ale czemu tak kręci mi się w głowie? Chyba zbytnio się zatraciłem w tej równowadze i zaraz ją utracę… :P  

Więcej informacji na temat tego oraz innych win Azul Portugal:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz